Hm...niektórzy z Was wiedzą dlaczego. Jeszcze niedawno zbieraliśmy gratulacje za "niespodziankę mikołajkową". W ciągu 6 dni od radosnej nowiny wylądowaliśmy na Wrocławskim lotnisku. 3 zdjęcia to najcenniejsza pamiątka z naszej niedokończonej podróży. Dziecka już nie ma.
Dziękujemy wszystkim za wsparcie, za nowinki z kraju i za gościnę jakiej doświadczyliśmy na obcych ziemiach.
Dzięki za wszystkie komentarze, które wiele dla nas znaczyły i które pod wpływem emocji zniknęły z tej strony 28 grudnia.
...kiedyś do tego wrócimy.
Pozdrawiamy,
Kornelia i Kuba